Północny Punkt Widzenia

Biathlon, studia i życie w Norwegii według Człowieka Północy...

Jakie buty biegowe wybrać?

Zima jest już coraz bliżej, więc może warto pomyśleć o zmianie kilku rzeczy w nadchodzącym sezonie? Można przykładowo zainwestować w nowe buty biegowe. Tym bardziej, że na rynku pojawiło się ostatnio kilka ciekawych modeli w systemie SNS. A jako, że uwielbiam wszystko związane za sprzętem, czuję się zobligowany, aby je ogarnąć i Wam tu przedstawić. Jakie będą najodpowiedniejsze dla amatorów, a jakie dla zawodowców? Dzięki otrzymanemu niedawno katalogowi One Way, postaram się odpowiedzieć na wszystkie możliwe pytania.

Wraz z sezonem 2014/2015 do sprzedaży wchodzą odświeżone modele butów narciarskich firmy One Way. Dotychczas znane nam Premio 9, Premio 10 oraz Tigara zmieniły nieco design oraz technologię. Na pierwszy rzut oka te zmiany mogą wydawać się kosmetyczne, w rzeczywistości jednak różnica może okazać się bardziej widoczna w porównaniu do poprzednich wersji. Mam na myśli przede wszystkim model Premio 9, w którym zastosowano nowe zapięcie system podeszwy SNS Pilot 3 Racing. W swojej pierwszej wersji korzystał on ze standardowego SNS Pilot Sport. Oznacza to, że belki, którymi but mocuje się do wiązania, zostały cofnięte w porównaniu do wcześniejszego rozwiązania. Buty nie przestaną być jednak kompatybilne ze starszymi wiązaniami, takimi jak SNS Pilot SK Premio, SNS Pilot Sport SK/CL oraz SNS Propulse Premio CL. Warto zauważyć, że wersja skate będzie mogła korzystać z zupełnie nowego wiązania do stylu łyżwowego SNS Pilot RS Carbon, które wymaga podeszwy Pilot 3.
Buty One Way Premio 9 (po lewej wersja Skate, po prawej Classic).

Nowe wiązanie RS Carbon waży jedynie 254 gramy i jest wyposażone między innymi w zabezpieczenie zapobiegające samoistnemu otwarciu zapięcia.
Wiązanie One Way SNS Pilot RS Carbon
Skoro już mowa o najwyższym modelu wiązania, to nie sposób nie wspomnieć o butach Premio 10. To produkt flagowy fińskiego producenta, stąd nie dziwi zastosowanie najlepszego materiału. But posiada całkowicie karbonową cholewkę i podeszwę oraz specjalną piankę 3D, pozwalającą na możliwie najdokładniejsze dopasowanie buta do stopy. System podeszwy to oczywiście Pilot 3, który w przypadku tego modelu znajdował się już w jego starszej wersji. Premio 10 są dostępne w konfiguracji do stylu dowolnego (kompatybilne wiązania: Pilot SK Premio, Pilot RS Carbon), klasycznego (Propulse CL Premio, Pilot Sport CL) oraz skiathlonu (Pilot SK Premio, Propulse CL Premio, Pilot RS Carbon).
Buty One Way Premio 10 (po lewej wersja Skate, po prawej Classic).
Godny uwagi jest również nieco niższy model butów, a mianowicie Tigara. W tym przypadku mamy do czynienia ze standardową podeszwą Pilot Sport. Praktycznie oznacza to, że przednia belka mocująca jest umieszczona na wysokości naszych palców. Co ciekawe, takie rozwiązanie jest stosowane we wszystkich butach z systemem NNN. Poza tym, cena butów Tigara jest znacznie bardziej przystępna, niż w przypadku modeli Premio. Wszystkie biegające panie powinny być natomiast zainteresowane damską wersją, która ma nieco inną, łagodną kolorystykę. Dostępne są egzemplarze do stylu dowolnego (wiązania Pilot SK Premio, Pilot Sport SK, Pilot Universal), klasycznego (Pilot Sport CL, Profil CL) oraz skiathlonu.
Buty One Way Tigara Skate w wersji męskiej (z lewej) oraz damskiej (z prawej).

Buty One Way Tigara Classic w wersji męskiej (z lewej) oraz damskiej (z prawej).
Zastanawiając się, który model wybrać, należy wziąć pod uwagę przede wszystkim nasze osobiste preferencje. Gdybym miał to zrobić teraz, najprawdopodobniej zdecydowałbym się na Premio 9 lub Tigarę. Jedyną kwestią do rozstrzygnięcia byłaby właśnie podeszwa. Z jakiegoś powodu system SNS Pilot ewoluował do modelu z oznaczeniem 3, cofając belki mocujące. Według producenta, właśnie ta odmiana zapewnia najlepsze czucie nart i przekaz sił odbicia, co, obok wprowadzenia drugiej belki, ma stanowić przewagę nad systemem NNN. Trudno jednak mi wytłumaczyć, dlaczego przykładowo limitowana edycja niedorzecznie drogich butów Salomon Carbon Skate LAB korzysta mimo wszystko ze "zwyczajnego" Pilota Sport, podczas gdy niższy model już z Pilota 3. Ponadto, ścigający się na sprzęcie od One Way Sami Jauhojärvi, w sezonie 2012/2013 używał do stylu łyżwowego butów Premio 9, których poprzednia wersja posiadała podeszwę Pilot Sport, zamiast najwyższych Premio 10. Biorąc to pod uwagę, być może rzeczywiście umiejscowienie przedniej belki mocującej na samym czubie buta jest najbardziej wygodne i naturalne. Jeżeli kierować się tymi przesłankami, to pozostaje nam wybór modelu Tigara lub po prostu pierwszej wersji Premio 9. Natomiast ja powstrzymałbym się od jednoznacznej oceny, który system jest lepszy. Prawdopodobnie ta różnica nie będzie aż tak bardzo wyczuwalna dla zwykłego amatora. Podobnie jak masa, która jest większa w przypadku Premio 9 o 60g, przez zastosowanie solidniejszych materiałów. Poza tym, oba modele nie różnią się znacznie technologią zapewniającą wysoki komfort. Warto wziąć jednak pod uwagę fakt, że być może w przyszłości wiązania typu SNS Pilot RS Carbon zaczną być powszechnie stosowane, przez co buty z niekompatybilnym systemem podeszwy wyjdą z użytku.

Wszystko zależy od tego, czego oczekujemy od naszych nowych butów. Dla zawodowców ważna jest niska masa i jednocześnie wygoda, dlatego w tym przypadku najlepszym wyborem byłyby Premio 10. Ambitni amatorzy mogą natomiast zdecydować się na Premio 9, które zapewnią doskonałe czucie zbliżone do najwyższego modelu. Jeżeli zależy nam jedynie na dobrej jakości w rozsądnej cenie, Tigara w zupełności wystarczy. Tak więc zakup odpowiedniego modelu powinien zadowolić nawet najbardziej wymagających ludzi północy. A jeżeli już mowa o kupowaniu, to produkty One Way znajdziecie oczywiście w PR-Sport.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz