Północny Punkt Widzenia

Biathlon, studia i życie w Norwegii według Człowieka Północy...

Champions' Race w Moskwie 2014

W sobotę na stadionie olimpijskim w Moskwie odbyły się pokazowe zawody biathlonowe Champions' Race. Udział wzięły największe sławy tego sportu ze zwycięzcami Pucharu Świata w tym sezonie na czele, czyli Kaisą Makarainen i Martinem Fourcade. Na początku rozegrano biegi masowe, zaś później sztafetę mieszaną. Emocji było wiele. O numerach startowych decydowały eliminacje strzeleckie, polegające na czterokrotnym strzelaniu w naprzemiennych pozycjach. Kto najszybciej strącił 20 krążków, startował z numerem 1. Wśród kobiet najszybszą i najcelniejszą strzelczynią była Olga Vilukhina, zaś eliminacje mężczyzn wygrał Anton Shipulin.





Bieg masowy mężczyzn wygrał Jakov Fak. Słoweniec z Chorwacji wyprzedził o zaledwie sekundę Antona Shipulina i niewiele więcej Emila Hegle Svendsena. Wszystko rozstrzygnęło się na ostatniej rundzie biegowej, a konkretnie na trudnych zakrętach na stadionie, gdzie Fak zachował się bardzo przytomnie. Choćby z poprzedniego roku pamiętamy, jak decydujący był właśnie ten odcinek.

Pełne wyniki prezentują się tak:

1. Jakov Fak (Slovenia) — 16:32,2 (0)
2. Anton Shipulin (Russia) +1,1 (0)
3. Emil Hegle Svendsen (Norway) +1,3 (0)
4. Martin Fourcade (France) +16,5 (1)
5. Simon Schempp (Germany) + 18,4 (1)
6. Bjoern Ferry (Sweden) +21,5 (1)
7. Dominik Landertinger (Austria) +25,3 (2)
8. Simon Fourcade (France) +27,8 (3)
9. Evgeny Ustyugov (Russia) +30,7 (0)
10. Ondrej Moravec (Czech Republic) +51,8 (1)


W biegu masowym kobiet zwyciężyła Marie Dorin- Habert. Wyprzedziła o 3,8 sekundy Torę Berger i o 6,7 sekundy Daryę Domrachevą. Francuzka zawdzięcza swoją wygraną przede wszystkim dobremu strzelaniu, bo jako jedyna ze stawki była bezbłędna. Warto jednak zwrócić uwagę, że karna runda za niecelny strzał jest krótsza na tego typu imprezach, bo wynosi jedyne 50 m.

Pełne wyniki biegu pań:

1. Marie Dorin- Habert (France) — 18.04,5 (0)
2. Tora Berger (Norway) +3,8 (2)
3. Daria Domracheva (Belarus) +6,7 (2)
4. Kaisa Makarainen (Finland) +12,2 (1)
5. Olga Vilukhina (Russia) +17,7 (1)
6. Gabriela Soukalova (Czech Republic) +22,2 (2)
7. Olga Zaitseva (Russia) +23,3 (4)
8. Valj Semerenko (Ukraine) +38,7 (1)
9. Vita Semerenko (Ukraine) +56,6 (2)
10. Selina Gasparin (Switzerland) +1.39,9 (3)


Na podstawie wyników tego biegu ustalano składy sztafety mieszanych. Każda z pań mogła wybrać swojego partnera ze stawki 10 biathlonistów. Pierwszeństwo miały te zawodniczki, które przybiegły na metę pierwsze. Tak więc Marie Dorin- Habert wybierała na początku i oczywiście jej partnerem został rodak- Martin Fourcade. Tora Berger wybrała zwycięzcę biegu mężczyzn- Jakova Faka. Darya Domracheva stworzyła rosyjsko- białoruski duet z Antonem Shipulinem. Natomiast Kaisa Makarainen zdecydowała się wystartować z kończącym karierę Bjoernem Ferrym. Dalsze pary prezentowały się tak: Olga Vilukhina i Emil Hegle Svendsen, Gabriela Soukalova i Simon Schempp, Olga Zaitseva i Simon Fourcade, Valj Semerenko i Dominik Landertinger, Vita Semerenko i Evgeny Ustyugov oraz Selina Gasparin i Ondrej Moravec.

W przerwie między biegami była okazja na podziękowania rosyjskim sztafetom, które zdobyły złoty i srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich w Sochi. W składzie srebrnej sztafety kobiet pobiegły: Iana Romanova, Olga Zaitseva, Ekatarina Shumilova i Olga Vilukhina. Natomiast złoto zdobyli: Dimitry Malyshko, Alexey Volkov, Anton Shipulin i Evgeny Ustyugov.

Dla Ustyugova była to szczególna chwila. Zawodami na moskiewskim stadionie zakończył swoją sportową karierę. Zaskakująca decyzja, bo wcześniej nic tego nie zapowiadało. Był to przecież wciąż młody zawodnik i na pewno mógłby biegać jeszcze do IO w Pyeong Chang.
Evgeny Ustyugov podczas eliminacji.

Przejdźmy do rywalizacji sztafet. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety, pokonywali odcinek trasy dwukrotnie, z dwoma strzelaniami za każdym razem. Sytuacja zmieniała się niemal po każdej wizycie na strzelnicy. W końcu na przedostatniej zmianie świetnie pobiegła Marie Dorin- Habert, dając prowadzenie swojej parze. Tuż za nią skończyła Domracheva i stało się jasne, że o zwycięstwo powalczą tylko te dwa zespoły. Ostatnie strzelanie w pozycji stojącej bezbłędnie wykonał Anton Shipulin i biegł po zwycięstwo. Jedno pudło Martina Fourcade nie pozwoliło na nawiązanie walki w biegu, tak jak miało to miejsce rok temu. Tym razem górą był rosyjsko- białoruski duet.

Pełne wyniki rywalizacji par:

1. Daria Domracheva (Belarus)/Anton Shipulin (Russia) — 38:15,9 (1)
2. Marie Dorin- Habert (France)/Martin Fourcade (France) +1,5 (3)
3. Gabriela Soukalova (Czech Republic)/Simon Schempp (Germany) +24,6 (3)
4. Olga Zaitseva (Russia)/Simon Fourcade (France) +28,5 (4)
5. Tora Berger (Norway)/Jakov Fak (Slovenia) +28,9 (7)
6. Kaisa Makarainen (Finland)/Bjoern Ferry (Sweden) +37,4 (2)
7. Olga Vilukhina (Russia)/Emil Hegle Svendsen (Norway) +1:11,0 (3)
8. Valj Semerenko (Ukraine)/Dominik Landertinger (Austria) +1:48,1 (3)
9. Vita Semerenko (Ukraine)/Evgeny Ustyugov (Russia) +2:32,3 (6)
10. Selina Gasparin (Switzerland)/Ondrej Moravec (Czech Republic) +3:59,3 (6)


Nie brakowało oczywiście upadków. Trasa była przygotowana na miarę śniegowych możliwości, ale i tak szybko się rozryła. Problemy spotkały Torę Berger oraz Martina Fourcade na tym samym podbiegu.


Jak może zauważyliście, Martin Fourcade ma taki niefrancuski strój. Bardziej przypomina ten, w którym ściga się Anastasyia Kuzmina. Można się zastanawiać, czy Adidas nie stał się czasem nowym sponsorem braci Fourcade (bo starszy był też tak ubrany). Przypomnę, za stroje dla francuskiej kadry przygotowuje One Way i to raczej w tej marce powinniśmy zobaczyć ich na starcie. Na twitterze @martinfkde pojawiła się informacja "dziękuję Adidas", ale co dokładnie to ze sobą niesie, nie wiadomo. Ciekawe, czy na zawodach rangi Pucharu Świata bracia Fourcade będą mogli używać strojów innych, niż reszta kadry. Raczej nie powinno to nastąpić, ale nic nie jest wykluczone. Mimo to, znacznie lepiej wygląda, gdy wszyscy zawodnicy jednego kraju mają takie same ubrania, bo łatwiej ich zidentyfikować na trasie.

Jeżeli nie udało Wam się obejrzeć tej ciekawej imprezy na żywo, to nic straconego. W internetach pojawiły się już nagrania z transmisji, które umieściłem w poście. Dostępna jest również pełna relacja telewizyjna z Champions' Race. Na koniec jeszcze przypominam, że ostatnie zawody biathlonowe w tym sezonie odbędą się w przyszłym tygodniu w Tyumieniu. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz